Nike Chunky Dunky – buty inspirowane lodami

Ben & Jerry’s to producent lodów sprzedawanych w charakterystycznych kartonowych kubkach z widokiem łąki, nieba, chmur i łaciatej krowy. W 2020 roku marka ta połączyła swoje siły z brandem Nike. Efektem są wyjątkowe kicksy Nike – Chunky Dunky, które po prostu powalają nieprzeciętnym designem.

Buty Nike prosto z lodziarni

Marki Ben & Jerry’s przedstawiać nie trzeba, amerykański producent sprzedaje swoje lody, mrożone jogurty oraz sorbety w wielu krajach. Nazwy deserów jak np. Half Baked, Sofa So N’ice albo Chunky Monkey zapadają w pamięć, a smaki nie mają sobie równych.

 

Ben & Jerry’s nie pierwszy raz podjęli się ciekawej współpracy wychodzącej poza strefę spożywczą. Znaną kolaboracją była przede wszystkim ta z serwisem Netflix, a jej owocem lody o smaku Netflix & Chilll’d. Prawdopodobnie idealne do tego, aby położyć się na kanapie i obejrzeć ulubiony serial. Na Netflixie, oczywiście.

Buty stworzone wraz z Nike także otrzymały ciekawą nazwę – połączono w niej element nazwy modelu butów skateboardowych Nike SB Dunk Low i lodów Chunky Monkey. Warto dodać, że są to lody o smaku bananowo – czekoladowo – orzechowym. No, trudno się oprzeć.

 

Ale to nie koniec inspiracji jednej marki drugą, bowiem nie sama nazwa, ale także wygląd obuwia jest wart wspomnienia. Mamy do czynienia z czymś naprawdę niezwykłym i niepowtarzalnym.

Krówka, łączka i niebo na butach Nike?

Obuwie Chunky Dunky jest w pewnym sensie odwzorowaniem pudełka lodów. To, co rzuca się w oczy chyba najbardziej to skórzane elementy cholewki i języka. Wykonane z końskiego włosia przypominają sierść krowy, typowej zagrodowej Mućki w biało – czarne łatki.

 

Charakterystyczne logo Nike, czyli Swoosh, w tym modelu ma kolor żółty, a i kształt inny od tego, który tak dobrze znamy. Otóż, wygląda jakby się topiło, tak jak lody, które po kilku minutach ulegają przecież rozpuszczeniu. Trzeba przyznać, że to wyjątkowo ciekawy zabieg stylistyczny, który bardzo nam się podoba i dodatkowo podkreśla charakter buta.

 

Niebieskie panele, które zostały umiejscowione przede wszystkim z przodu i z boków buta nawiązują do nieba na pudełkach lodów. Jest też zielona łączka oraz chmury na pięcie. Podeszwa z kolei to połączenie zieleni i bieli – bardzo efektowne zestawienie. W spodnią część podeszwy wkomponowano jeszcze jasnozielony panel potwierdzający kolaborację Nike z Ben & Jerry’s.

Powyżej wspomnianych chmurek umieszczono napis Nike, ale tym razem został on wyszyty fontem charakterystycznym dla marki Ben & Jerry’s.

 

Metkę przyszytą do języka buta Nike zdobi logo marki Ben & Jerry’s oraz napis “If it’s not fun, why do it?”.

 

Warto jeszcze poświęcić kilka chwil wewnętrznej części buta. Wyściółkę pokrywają kolory, nieregularnie stworzone za pomocą techniki barwienia tkanin tie-dye. Do butów dołączono trzy zestawy sznurówek – białe, zielone i żółte.

Model Chunky Dunky to buty zaprojektowane z dbałością o najmniejsze detale, zaskakujące wyjątkowym wyglądem i połączeniem materiałów. To z pewnością łakomy kąsek dla każdego sneakerheada i przy okazji jedna z najciekawszych premier 2020 roku.

Buty dla szybkich

Nie są to wprawdzie buty do biegania, ale jest to z pewnością model Nike dla szybkich. Chunky Dunky to nie lada gratka, ale nie tylko dlatego, że inspirowany jest pysznymi lodami. To przede wszystkim zakup kolekcjonerski, który w dniu premiery kosztował “zaledwie” 419 złotych, czyli ok. 100 USD. Jak na takie obuwie, to nie jest spory wydatek. Jednak to seria limitowana, a więc taka, która ze sklepowych półek znika w mgnieniu oka.

 

W ciągu kilku dni od premiery, która miała miejsce 23 maja 2020, model można było dostać na internetowych aukcjach, ale z ogromnym przebiciem. Cena oscylowała wokół kwoty 1400 – 1500 euro. Osoby, które zakupiły ten model w celu odsprzedania go dalej, miały szansę zarobić kilka miesięcznych pensji w bardzo krótkim czasie.

Trzeba przyznać, że model Chunky Dunky to udana koncepcja, która zaskakuje niebanalnym podejściem do łączenia ze sobą kolorów i tekstur. Sam model bazowy, czyli Nike SB Dunk Low, to model skateboardowy, o mocnym streetwearowym charakterze, a przy tym solidny i ponadczasowy. I jeszcze ten roztapiający się swoosh… yummy! To znaczy pycha!

Tekst: Ania Dąbrowska