Kawiarnia z kotami, czyli relaks po japońsku!
Czy kawiarnia z sympatycznymi futrzakami to idealny pomysł na biznes? Pewnie, szczególnie, że idea relaksu w towarzystwie kotów przywędrowała do nas z kraju kwitnącej wiśni. To właśnie w Japonii otwarto najpopularniejsze na świecie cat cafe.
Trend kocich kawiarni rozpoczął się otwarciem w 1998 roku w Taipei pierwszej knajpki, do której można było przyjść ze swoim pupilem. Wieść o niej rozprzestrzeniła się, dając mu wielką popularność szczególnie wśród turystów. Następnie otwarto japońską kafejkę o nazwie „Neko no jikan”. Dziś w Tokio istnieje ponad 100 takich kocich miejsc i liczba ta cały czas rośnie. Pamiętajcie jednak, że tu nie napijecie się kawy czy herbaty. W kociej kawiarni towarem jest czas, czas spędzony z kotami ?
Japońska miłość do kotów
Miłość Japończyków do kotów wywodzi się jeszcze z czasów, kiedy te małe futrzaki pomagały na farmach ryżu, chroniąc zbiory przed gryzoniami. Nie bez znaczenia pozostaje również wiara w to, że koci „ród” jest silnie powiązany z mistycznymi mocami. Japończycy wierzą w magiczną moc kotów i uważają, że zwierzęta te, jako nieliczne, widzą duchy.
Jednak bezpośrednim powodem sukcesu tych „futrzaków” jest… prawo. Wielu obywateli kraju kwitnącej wiśni nie może pozwolić sobie na trzymanie zwierząt w domu. Jest to zakazane, a uzyskanie pozwolenia bardzo czasochłonne. Dzięki kocim kawiarniom można bez obaw cieszyć się uspokajającym towarzystwem „mruczków”. Wielu Japończycy zgodnie podkreślają, że po pracy towarzystwo kotów działa na nich uspokajająco i relaksująco.
