Szkodliwe bieganie? (część 2 z 2)

Wśród innych cech nie zapominajmy o rozmiarze (jeśli kupujemy tę samą markę, to możemy kupić rozmiar, który już wcześniej był dla nas odpowiedni, jeśli natomiast zmieniamy markę, to należy kierować się rozmiarem wkładki buta dodając do niego 0,5 – 1,0 cm), płci (buty damskie są inaczej wyprofilowane niż męskie) oraz o cechach biomechanicznych (budowa i praca stopy w trakcie ruchu). W niektórych specjalistycznych sklepach z obuwiem biegowym można ocenić biomechanikę na stacjonarnej bieżni (biegacz jest filmowany, a odpowiednie oprogramowanie określa m.in. typ pronacji).

Modele warte polecenia, to Reebok ZIGZEST XT (zwróćcie uwagę na podobieństwo do Nike Run), Adidas Vanquish 5 W, K-Swiss BLADE LIGHT (są może niekoniecznie ostatnim krzykiem mody, ale po przymierzeniu przekonamy się, że są bardzo wygodne dzięki mięciutkiej gąbce), Puma FAAS 300 W.

Tekst: Paula Wojtkowiak