Kluby kolacyjne – ciekawy sposób na jedzenie poza domem

W Internecie coraz częściej można przeczytać o nietypowych formach działalności. Jedną z nich są kluby kolacyjne, które w Polsce zyskują coraz więcej zwolenników. Idea przywędrowała do nas z Włoch i świetnie rozwinęła się w USA i w zachodniej Europie. Kluby stały się odpowiedzą na szalejący kryzys i wysokie ceny panujące w restauracjach. Trend dominuje głównie w dużych miastach, a wieści o klubach kolacyjnych jeszcze do niedawna rozchodziły się wyłącznie poczta pantoflową.
Gotowanie i jedzenie odbywa się przeważnie w prywatnych mieszkaniach. Gotują pasjonaci kuchni świata, którzy w swoją pracę wkładają ogrom serca. Dlatego można mieć pewność, że posiłek w ramach klubu kolacyjnego będzie smaczny, zaskakujący i niecodzienny. Można spokojnie rozsiąść się przy stole, bez nerwów, bez pośpiechu, a przy okazji poznać nowe osoby. Taki klub kolacyjny stanowi przyjazną przestrzeń, w której można się poczuć swobodnie i dobrze, a przede wszystkim sycić zmysły doskonałymi potrawami.
Kluby nie działają oficjalnie, choć niektóre inicjatywy tego typu przerodziły się w nieduże firmy. Na ogół zaproszenie na posiłek można scharakteryzować jako „tajne przez poufne” – pewna grupa osób wie i zna i przekazuje informację dalej. Czasem trzeba się trochę nagimnastykować, aby dostać się na kolację do owianego legendą klubu. Niektóre z nich działają w sposób otwarty, ale jednorazowo mogą przyjąć tylko wybraną grupę gości.


Atmosfera spotkania przy stole jest bardzo ważna. Osoby, które gotują dla gości to przeważnie ludzie z doświadczeniem nie tylko w kulinariach, ale także, wraz z posiłkiem, serwujące opowieści z dalekich krajów, mające dużą wiedzę i chętnie się nią dzielące. Posiłek to nie wszystko, liczy się całokształt spotkania, ludzie i rozmowy. Poza tym, ci którzy gotują i zapraszają, oferują często produkty własnej roboty lub te z przydomowego ogródka. Z uczty można wyjść bogatszym nie tylko o smaki i wrażenia, ale i o koszyk różnego typu wiktuałów.
Ile kosztuje taka przyjemność? Co najmniej 50 złotych. Czy to jest drogo – w porównaniu z ofertami restauracji jest zdecydowanie taniej, poza tym w tej cenie jest kompletny posiłek, bez żadnych niespodzianek związanych z wagą poszczególnych jego elementów, oraz napoje. Atmosfera zaś – to gratis.

Tekst: Ania Dąbrowska