Wakacje w dżungli

Najbardziej lubię być w podróży, daleko od świata i zdarzeń, zasypiać w odległych łóżkach, budzić się na bezkresnym stepie. Spełniam swoje marzenia. Lubię Bieszczady, Warszawę, Poznań; lubię też Katmandu, Hong Kong i Moskwę. Spałam na Wielkim Chińskim Murze. Zaprzyjaźniłam się ze słoniem indyjskim. Czekam z niecierpliwością co dalej. Dziś zapraszam na wakacje w dżungli.

Położony między Chinami i Indiami Nepal kojarzy się przeważnie z Himalajami, buddyjskimi świątyniami czy kosmatymi jakami. Niewielu wie, że Nepal, poza górskimi atrakcjami, ma do zaoferowania dużo więcej. W południowej części tego niewielkiego państwa położony jest wspaniały park, w którym żyją dzikie zwierzęta, a klimat przyprawia o zawrót głowy.

Postanowiłam wybrać się tutaj na kilka dni. Droga z Katmandu wiodła przez niewygodne trakty na zboczach gór, a autobus wyglądał jak stara zardzewiała puszka po konserwie. Kilkanaście kilometrów przed parkiem zatrzymaliśmy się. Zatrzymywano wszystkie autokary. Pracownicy lokalnych ośrodków wypoczynkowych protestowali przeciwko redukowaniu miejsc pracy – szantażowali władze nie wpuszczając zagranicznych turystów. W takiej sytuacji potrzeba sprytu by kontynuować podróż.

Stanęłam na drodze, wyciągnęłam kciuk i złapałam pierwszego busa, który jechał w przeciwną niż park stronę. Kilka kilometrów dalej wysiadłam i zatrzymałam ciężarówkę z powrotem. Udało mi się na tzw. pace przedrzeć przez grupę protestujących i dotrzeć do parku. Było warto! Noc w dżungli, przejażdżka na słoniu w poszukiwaniu tygrysa, spotkanie z nosorożcem, przelatujące nad głową dostojne marabuty i niesamowite odgłosy dzikiej przyrody – wszystko to sprawia, że park Chitwan jest jednym z najpiękniejszych miejsc w Azji.

Chitwan Park istnieje od 1973 roku i zajmuje powierzchnię prawie 100 000 km2. W latach osiemdziesiątych zeszłego stulecia został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nazwa parku to złożenie dwóch nepalskich słów: chit, czyli serce i wan, oznaczające dżunglę. W wolnym tłumaczeniu Chitwan to po prostu serce dżungli. A serce dżungli, mimo, że w dawnych czasach odbywały się tu liczne polowania, wciąż bije

Tekst: Ania Dąbrowska
Zobacz stronę www autorki