Vans Old Skool – uniwersalne tenisówki nie tylko na lato
Kto by pomyślał, że marka Vans to już ponad 40 lat obecności na obuwniczym rynku i kilkanaście bardzo udanych modeli obuwia, które cieszy się niesłabnącą popularnością wśród konsumentów w różnym wieku. Jednym z tych, które do dziś notują świetne wyniki sprzedażowe, jest Vans Old Skool, czyli tenisówki o miejskim zacięciu z lekką nutką sportowej elegancji.
Old Skoool – z lat 70-tych do współczesności
Mało który trend jest w stanie przetrwać dziesięciolecia, nie tracąc na świeżości i popularności. Szpilki, mała czarna, jeansy – to klasyki, które zawsze są w modzie i ząb czasu nie jest ich w stanie ukruszyć. Do tej listy śmiało można dorzucić modele Vansów z linii Old Skool, które trafiły na rynek pod sam koniec lat 70-tych ubiegłego wieku i szybko zaprzyjaźniły się z miłośnikami jazdy na skateboardzie, by z czasem przeniknąć do codziennych miejskich stylizacji.
Wspomniany model zadebiutował w 1977 roku i początkowo nazywał się po prostu „36”. Marka Vans istniała wówczas już od 11 lat, a jej założyciele, bracia Van Doren zbudowali swój sukces na dobrze przyjętym obuwiu z linii Vans Authentic.
Stworzone początkowo z myślą o tych, którzy wyczynowo i amatorsko jeździli na deskorolkach, na placach położonych na przedmieściach wielkich amerykańskich miast, stały się symbolem swoich czasów, wygodnym obuwiem na różne okazje, które nigdy nie pokryło się srebrną warstwą post-trendowej siwizny.
Obecnie modele z serii Old Skool w dalszym ciągu mają stałe grono miłośników, a pośród znanych osób, które lubią te buty i chętnie noszą je prywatnie są takie gwiazdy jak m.in. Julia Roberts (nosiła je także w filmie pt. “Nothing Hill”), Kristen Stewart znana z sagi “Zmierzch”, Justin Bieber czy Ringo Starr, perkusista legendarnego zespołu The Beatles.
Jazzowy pasek
Bracia Van Doren chcieli odświeżyć model Vans Authentic i to skłoniło ich do pracy nad nowym obuwiem. Proste w formie, uniwersalne, w subtelnej i stonowanej gamie kolorów, otrzymało charakterystyczny „pasek jazzowy”- element ozdobny ze skóry licowej, który trafił na boczną część buta po obu jego stronach.
Od tamtej pory był to znak rozpoznawczy linii obuwniczej Vans Old Skool. Poza tym, w serii tej po raz pierwszy w historii marki zaczęto stosować materiały skórzane. Czubek buta otrzymał dodatkowe wzmocnienie ze skóry. Jego zadaniem było zapewnienie większej odporności na uszkodzenia podczas wykonywania akrobacji na deskorolkach.
Pomaluj swój świat
Po sukcesie z końcówki dekady, tenisówki Vans Old Skool pozostawały jednym z najciekawszych sportowych obuwniczych wyborów wśród młodych Amerykanów także w kolejnym dziesięcioleciu. Co więcej, właściciele marki zorientowali się, że młodzi ludzie lubią zmiany i przeróbki, a strój, w tym buty, są dla nich swoistym manifestem indywidualizmu.
Przefarbowane, pomalowane czy pokryte naszywkami Old Skoole dały im do myślenia, w efekcie czego na rynek trafiły buty, które można było dopasować do swoich wyobrażeń. Vans pozwolił na wybranie koloru poszczególnych elementów cholewki, „paska jazzowego”, a na nawet podeszwy.
W ten sposób buty Vans wyrażały poglądy i upodobania użytkowników, a firma zawsze była gotowa, aby wprowadzać modyfikacje, ulepszenia i słuchać swoich klientów. W 2004 roku Vans udostępnił opcję zaprojektowania i spersonalizowania butów według własnego uznania za pomocą swojej strony internetowej.
Codzienne stylizacje z Vans Old Skool w roli głównej
Buty z tej linii można łatwo wpleść w codzienne pomysły na wygodny strój. Proponujemy jedną stylizację damską i męską, jako inspirację do wykorzystania z ulubionymi butami.
Warto mieć w swojej szafie przynajmniej jedną parę tego obuwia ze względu na jego uniwersalne zastosowanie. Old Skoole przydadzą się do szkoły jako obuwie zmienne, będą idealne do miasta i na wakacje, a także podkreślą sportowy charakter stylizacji. To obuwie, które szczególnie chętnie nosi młodzież, ale tak naprawdę pesel nie ma tu znaczenia – wygoda, prostota, dobry styl są zawsze w cenie.
Stylizacja damska: przydadzą się krótkie jeansy z postrzępionymi nogawkami i czarny pasek; do tego dowolny top z ciekawym nadrukiem (np. ulubiony zespół), jeansowa kamizelka ozdobiona modnymi pinami oraz bandamka zawiązana na głowie w formie opaski. Do kompletu trochę biżuterii, najlepiej super modne ostatnio bransoletki z muszelkami lub klasyczne plecione z muliny w kolorowe wzoru. W ten sposób powstanie świetny zestaw na letni festiwal, albo na wieczorne wyjście do miasta.
Stylizacja męska: model Vans Old Skool będzie ciekawie współgrał z krótkimi spodniami – mogą być to semi-militarne spodnie z kieszeniami po bokach lub jeansowe bermudy. Przyda się koszulka-bokserka z interesującym wzorem i czapka z daszkiem. To wygodny codzienny zestaw na lato. Bez kompromisów, na luzie i z charakterem.
Po popularne, wygodne sportowe tenisówki Vans Old Skool sięgają dziś wszyscy, i gwiazdy, i ludzie znużeni przekombinowany designem, spragnieni prostoty. To buty ponadczasowe, opierające się modowym zmianom, po których w ogóle nie widać, że powstały ponad czterdzieści lat temu.
Tekst: Ania Dąbrowska