Nike to bezapelacyjny lider na rynku obuwia typu sneakers. Bogactwo fasonów, wdrażanie innowacji, dbałość o detale i nieprzerwane bycie na topie, to bez wątpienia cechy marki, która tworzy obuwie od 1971 roku, kiedy to na taśmę produkcyjną trafiła pierwsza autorska linia butów. Od tego czasu koncern wciąż się rozwija, będąc jedną z najbardziej znanych firm na świecie. Jednym z kultowych, nieśmiertelnych projektów powstałym pod szyldem brandu jest bez wątpienia
Nike Air Huarache.
Powstanie legendarnego modelu
Tinker Hatfield to designer, który jest odpowiedzialny za powstanie butów
Nike Huarache. Nie są one jedynymi modelami jego autorstwa, na koncie ma też m.in. słynną serię
Air Max i
Air Jordan.
Ten utalentowany człowiek inspirację do stworzenia Air Huarache znalazł podczas wyprawy na narty wodne. Oglądając neoprenowe obuwie, które ściśle przywierało do stóp, idealnie je opatulając, zapragnął zaprojektować buty, które pełniłyby podobne funkcje - doskonale dopasowywałby się do stopy.
Celem projektu było uelastycznienie kołnierza sneakersa, by przylegał do stopy. Kolega projektanta zasugerował, że prototyp przypomina mu coś w rodzaju sandałów, w których mógłby chodzić Zeus, sugerując nazwę „Sneaker of the Gods”, Tinker jednak wykorzystał termin
Huarache, który odnosił się do obuwia rdzennych mieszkańców Ameryki.
Cechy Nike Air Huarache
W roku 1991 powstały biegówki, które swoim futurystycznym designem nie przypominały żadnych poprzednich fasonów. Do ich wykonania wykorzystano neoprenowe elementy. Kołnierz przypominający skarpetę zintegrowany jest z językiem buta, co sprawia, że jego górna część znakomicie trzyma się stopy.
Prosty kształt, minimalistyczna bryła, gumowe paski na pięcie i wyraźnie zaznaczona konstrukcja, bez wątpienia wpływały na komfort noszenia tego typu butów, a również na ich ciekawy, nieszablonowy wygląd.
Na cholewce brakuje charakterystycznego logo firmy. Tinker mocno wierzył w to, że osiągnie sukces, założył więc, że Huarache będą rozpoznawane i utożsamiane z marką. Późniejsze ich losy, pokazują, że się nie mylił.
Nike Air Huarache - pierwsza sprzedaż
Początki nie były optymistyczne. Model nie spotkał się z dobrym przyjęciem na rynku. Sprzedano zaledwie 50 par i zrezygnowano z dalszej produkcji.
Obuwie zostało mocno skrytykowane przez magazyn dla biegaczy Runner's World. Nie doceniono nowoczesnego designu ani zastosowanych technologii.
Tom Archie - jeden z menadżerów koncernu nie stracił zapału i wciąż wierzył, że Huarache jeszcze odniesie sukces. Postanowił, że wystawi 5000 par na stoisku firmowym podczas corocznego maratonu nowojorskiego.
Cel został osiągnięty, sportowcy zainteresowani futurystycznym wyglądem nowego
obuwia do biegania, wykupili cały asortyment, co sprawiło, że Huarache znów trafiły na linię produkcyjną.
Od tego czasu popyt na nie zaskakująco wzrósł. Nowoczesne biegówki zaczęły podbijać rynek. W rok po premierze sprzedaż wyniosła 100 000 par, a rok później przekroczyła pół miliona!
Nike Air Huarache dziś
Przez lata od powstania pierwszego modelu, sneakersy Huarache pojawiały się w zmienionych fasonach, bazując na nieszablonowym stylu i innowacyjnych technologiach. Stawiając na wygodę i nieprzeciętny look, stworzono modele przeznaczone nie tylko dla biegaczy, ale też dla osób uprawiających inne dyscypliny sportowe.
Nike Air Trainer Huarache, które początkowo były pomyślane jako
buty do koszykówki.
Modele ewoluowały, były udoskonalone, ich forma, choć bazująca na początkowym zamyśle, została przekształcona tak, by doceniły je także osoby, które nie są sportowcami, wykorzystując w codziennych stylizacjach.
O tym, jak przeznaczenie butów się zmieniało, może świadczyć fakt, że nie tylko dorośli, profesjonalni biegacze są ich potencjalnymi użytkownikami, ale ciekawy fason i komfort noszenia zachęca do zakupu tego typu obuwia najmłodszych klientów. Na rynku pojawiły się modne
Huarache dla dzieci, a nawet buciki dla niemowląt.